Jak zatem sobie poradzić z ujemnymi temperaturami i wichrem świszczącym między ramami okiennymi? Zwłaszcza, że moment wyłączenia ogrzewania w wielu spółdzielniach mieszkaniowych nie zawsze pokrywa się z aurą. Cóż, z pomocą przyjść nam mogą rolety zewnętrzne, o których pisałem ostatnio.
źródło: rolety zewnętrzne FHU "ALE" Piotr Płocki
Takie rolety to solidne konstrukcje, które ułatwiają zatrzymanie ciepła w pomieszczeniu i chronią je przed pogodowymi niespodziankami - a tych nam pewnie w najbliższych tygodniach nie zabraknie. Jeśli zatem zastanawiają się Państwo jak jeszcze pomóc sobie w odizolowaniu się od zimy i silnego wiatru (dokuczliwego zwłaszcza nocą, gdy jego pogwizdywanie utrudnia zapadnięcie w sen), zachęcamy do rozważenia zamontowania rolet zewnętrznych.
Przypominam, że istnieje możliwość założenia ich również wewnątrz mieszkania - wciąż będą znakomicie tłumić odgłosy wichury i nie pozwolą na przedarcie się do domu chłodu. A ten niestety wciąż nas czeka, ponieważ według prognoz spadek temperatury - nocami - może osiągnąć nawet 10 stopni poniżej zera.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej potwierdzam termoizolacyjną funkcję rolet zewnętrznych jednak osobiście bardziej obstaje przy wykorzystaniu
OdpowiedzUsuńżaluzji fasadowych z Wrocławia
Rolety zewnętrzne to fajne rozwiązanie, ale wydaja mi się takie ciężkie, bardziej estetycznie wyglądają żaluzje fasadowe
OdpowiedzUsuńSam jestem po montażu żaluzji fasadowych. Znalazłem fajną ofertę promocyjną na stronie https://www.oknakonieczny.pl/ i długo się nie zastanawiałem na kupnem
OdpowiedzUsuń